Gdzie zimują jeże?

Jeśli kogoś zastanawiają usypane z liści kopczyki, śpieszymy z wyjaśnieniem – to zimowe schronienia dla jeży. Na Osiedlu II „Dorota-Barbara” oznaczyliśmy je specjalnymi tabliczkami, które informują, że właśnie tam mogą rezydować nasi kolczaści sąsiedzi. 

Obraz Mr_SRC z Pixabay

Uważni obserwatorzy wiedzą, że jeże mieszkają w naszym bezpośrednim sąsiedztwie. W ciepłych miesiącach są widywane przez spacerujących mieszkańców i przez gospodarzy domów, wykonujących swoje codzienne obowiązki.  Jednak znalezienie w mieście miejsca, gdzie można spokojnie przezimować, nie jest łatwe.  Dlatego pomagamy im, usypując „noclegownie” z liści.

      Gdy przez kilka dni temperatura powietrza nie przekracza 10 stopni Celsjusza, jeże zaczynają odczuwać senność i szukają odpowiedniego schronienia. Zwykle wybierają właśnie stertę liści, patyków czy kompostu. Tam zwijają się w trudną do otwarcia kulkę i w takiej postaci hibernują do wiosny. Ich zimowy sen jest na tyle głęboki, że –wybudzone- mogą tego nie przeżyć. Dlatego w miejscach, które przeznaczyliśmy na sypialnie dla tych zwierzaków, postawiliśmy tabliczki informacyjne. To znak, że taki kopczyk z liści należy zostawić w spokoju i pilnować, żeby nie buszowały w nim wyprowadzane na spacery domowe psy i koty. 

    – Zimowe schronienia dla jeży zorganizowaliśmy w tych miejscach, gdzie były one widywane – mówi Agnieszka Radziewicz, kierowniczka Osiedla II „Dorota-Barbara”. – O bytowaniu jeży informowali nas mieszkańcy i pracownicy pracujący w terenie. Kopce usypaliśmy jesienią, a teraz systematycznie dosypujemy do nich liście, które mamy zgromadzone w workach, żeby zapewnić stałą ochronę. Nie wygrabiliśmy też liści spod krzewów i żywopłotów tam, gdzie istniało prawdopodobieństwo przebywania jeży. Zdajemy sobie sprawę z tego, że pozostawianie kopczyków może później niekorzystnie odbić się na wyglądzie trawy. Dlatego na przyszły sezon zimowy planujemy zakupić specjalne, styropianowe domki dla jeży – po dwa na nieruchomość. Przysypuje się je tylko niewielką ilością liści, co pozwala uniknąć negatywnego wpływu na grunt, a jeżom daje ciepłe i bezpieczne schronienie. Być może też w okresie letnim oznaczymy odpowiednimi znakami trasy przemieszczania się tych zwierząt.

         Póki co kibicujemy naszym kolczastym sąsiadom, żeby bezpiecznie dotrwali do wiosny. Jeż wybudzony w okresie zimowym pilnie potrzebuje pomocy, bo bez opieki nie przetrwa i jeśli zobaczycie takiego osobnika, skontaktujcie się np. z wrocławską Ekostrażą (tel. 782-240-846).

DO RAMKI

Tutaj przygotowaliśmy zimowe „noclegownie” dla jeży:

ul. Studzienna – teren wspólny

ul. Komandorska 42-64

ul. Skwerowa 1-9

ul. Zaolziańska 3-19

ul. Pabianicka – teren wspólny