Ulga odciąży mieszkańców i przedsiębiorców

Około 80 tys. złotych miesięcznie przeznacza na walkę z koronawirusem jedna z największych spółdzielni mieszkaniowych we Wrocławiu. Jednocześnie wpłaca rocznie do budżetu miasta łącznie prawie dwa miliony złotych w ramach podatku od nieruchomości i opłaty za wieczyste użytkowanie. Tymczasem spółdzielnie nie zostały uwzględnione w uchwale Rady Miejskiej Wrocławia z dnia 9 kwietnia 2020 r. w sprawie zwolnień od podatku od nieruchomości przedsiębiorców, choć prawo zezwala na udzielenia również im takiej ulgi.  

Dla spółdzielni wydatki związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 są ogromne. – Budynki wielorodzinne, na co dzień użytkowane i zamieszkiwane przez znaczną część wrocławian, to przecież pierwsza linia frontu – mówi Józef Śnieżek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław-Południe. – Musieliśmy dostosować nasze działania i wydatki do zaistniałej sytuacji. Priorytetowym zadaniem stała się dezynfekcja klatek schodowych, choć nie zapisaliśmy jej we wcześniejszych procedurach, obowiązkach i planach finansowych – dodaje.

      Klatki schodowe w Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław-Południe od momentu ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego dezynfekowane są dwa razy dziennie. Koszt samego zakupu środków dezynfekcyjnych w ciągu pierwszego miesiąca epidemii wyniósł prawie 60 tys. zł – tyle, ile w przybliżeniu rocznie kosztuje spółdzielnię zakup wszystkich środków czystości przeznaczonych do sprzątania nieruchomości. Do tego dochodzą koszty organizacyjne, związane m.in. z zapewnieniem dezynfekcji również w weekendy i po godzinach pracy, co łącznie daje kwotę około 80 tys. złotych miesięcznie. Jeśli sytuacja się utrzyma, będzie to wydatek około miliona złotych za rok.

Spółdzielnie pominięte

     – W 2019 r. Spółdzielnia Mieszkaniowa Wrocław-Południe zapłaciła ponad 1,1mln złotych podatku od nieruchomości oraz prawie milion złotych opłaty za wieczyste użytkowanie gruntów  – mówi Mirosław Lach, radny Rady Miejskiej Wrocławia, który skierował do Prezydenta Wrocławia interpelację w sprawie uwzględnienia spółdzielni mieszkaniowych w uldze dla przedsiębiorców. – Biorąc pod uwagę bardzo wysokie koszty walki z koronawirusem, zasadne jest, żeby Miasto uwzględniło w swoim programie gospodarczego wspierania przedsiębiorstw również spółdzielnie. W skierowanej do Prezydenta Miasta interpelacji apeluję o pilne znowelizowanie zapisów uchwały z 9 kwietnia, dające możliwość skorzystania z ulgi w podatku od nieruchomości i opłacie za wieczyste użytkowanie gruntów  również wrocławskim spółdzielniom mieszkaniowym. Zwłaszcza że prawo zezwala na przyznanie spółdzielniom takiego wsparcia. Ulga mogłaby być proporcjonalnie udzielona funkcjonującym na terenie spółdzielni podmiotom gospodarczym, a poza tym pokryłaby chociaż część wydatków ponoszonych na walkę z koronawirusem i pozwoliłaby uniknąć podwyżek opłat dla mieszkańców – dodaje. 

      Spółdzielnie to nie tylko budynki o funkcji mieszkalnej, ale też użytkowej. Liczna grupa funkcjonujących tam podmiotów gospodarczych została wykluczona z miejskiego programu wsparcia, udzielanego na czas epidemii. – Miasto powinno wszystkim przedsiębiorcom dać jednakową szansę skorzystania z ulgi – mówi Mirosław Lach. – Dlatego nowelizację uchwały w sprawie zwolnień od podatku od nieruchomości, uwzględniającą wrocławskie spółdzielnie mieszkaniowe, uważam za sprawę pilną i niezbędną – dodaje.